WARSZAWA:
A więc tak:wyruszyliśmy o 3 nad ranem(masakra) i jechaliśmy jakieś 5 godzin.Jak już pewnie wiecie moją towarzyszką była Agata(pozdrawiam:)).Był z nami też nasz pan od historii(pewnie nie czyta tego:p).Na początku zwiedziliśmy Sejm i Senat,poszliśmy na obiad.Natępnie była chwila wolnego i wtedy poszliśmy z Agą i z panem pod Zamek Królewski(jechaliśmy na ruchomych schodach!;p).Potem całą grupą poszliśmy tam jeszcze raz,następnie do jakiś kościółków i potem na Stadion(Basen)Narodowy.Akurat przygotowywali scenę na Beyonce(Agata jest na koncercie:))Wróciliśmy około północy,ale opłacało się jechać.Myślę,że naprawdę było warto.
Chciałam wam dodać zdjęcia,ale zniknęło mi takie coś,żeby je dodać. Zawsze miałam chyba napisane,,prześlij",a teraz nie mam tego.Nie mam też opcji np. żeby przestawić wyraz na środek,a zawsze to miałam!Wiecie co się stało?Bardzo proszę o pomoc,bo bardzo ważne dla mnie jest,abym mogła dodawać zdjęcia!
Zdałam sobie sprawę,że nasz blog jest bardziej o życiu niż o modzie.Może powiem ,że bardziej moje wpisy niż Karo.Chciałyśmy,aby blog był modowy,ale też o życiu,ale nie tylko o życiu.Tak więc postanowiłam,że będę dodawać więcej postów,co jest teraz modne,więcej stylizacji.Myślę,że wam się to spodoba:)
Przypominam,że jutro Dzień Matki!Pamietajcie o swoich mamusiach:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz